Szkodniki roślin doniczkowych – sukulentów

Szkodniki występujące na liściach i łodygach sukulentów bywają trudne do zwalczenia. Niektóre atakują też system korzeniowy rozwijając się intensywnie w podłożu. Ich obecność może mieć dwojakie pochodzenie –szkodniki można przynieść do domu wraz z nowo zakupionymi roślinami w kwiaciarni czy markecie lub można doprowadzić do ich pojawienia się przez stworzenie im odpowiednich warunków sprzyjających szybkiemu namnażaniu się tych organizmów. Warto pamiętać, że szkodniki pojawiają się najczęściej na osłabionych roślinach, z kolei osłabienie wynika zwykle z błędów uprawowych. Zwiększająca się populacja szkodników wymaga zastosowania radykalnego, najczęściej chemicznego działania.

Wełnowiec pędowyWełnowiec pędowy u sukulentów

Jest to biało-różowy owad, przypominający małą stonogę, należy do najpowszechniejszych szkodników u kaktusów i sukulentów. Nazwa szkodnika pochodzi od charakterystycznej, wełnistej formy, która przybiera w zaawansowanym stadium rozwoju. Owad ten dość szybko się porusza i  może się przenosić z rośliny na roślinę. Wytwarza małe, lepkie, wełniste kokony, wypełnione jajami. Chcąc pozbyć się tego szkodnika sukulentów należy patyczkiem lub wacikiem nasączonym spirytusem usunąć kokony, a w przypadku dużej inwazji, trzeba sięgnąć dodatkowo po odpowiednie preparaty chemiczne. Wczesne stadium wełnowca pędowego można zobaczyć na zdjęciu obok, przy dużej inwazji dodatkowo pojawia się charakterystyczna biała powłoka przypominająca watę.

Wełnowiec korzeniowy u sukulentów

Jest groźnym szkodnikiem roślin doniczkowych, w tym także sukulentów.  Ta postać wełnowca jest zwykle groźniejsza i trudniejsza w zwalczaniu niż wełnowiec pędowy. Ciało samic jest owalne, czerwonawe, pokryte białawym nalotem woskowym. Uszkadza on korzenie i podziemne części łodyg przez wysysanie soków z wewnętrznych tkanek. Występując masowo powoduje zahamowanie wzrostu roślin oraz ich gnicie. Po wyjęciu z ziemi zaatakowanej rośliny, na jej korzeniach można dostrzec śnieżnobiałe, lepkie oprzędy. Wełnowiec korzeniowy jest szkodnikiem trudnym do zwalczenia. Należy w pierwszej kolejności przede wszystkim odizolować zaatakowaną roślinę od pozostałych. Podłoże najlepiej jest wymienić na nowe i dokładnie oczyścić przy tym system korzeniowy z wełnistych kokonów, w których obecne są owady. Następnie warto kontrolować czy wełnowiec korzeniowy nie pojawia się ponownie u przesadzonej rośliny. Poniżej zdjęcie zaawansowanego stadium wełnowca korzeniowego.

 

 

 

 

Przędziorki na sukulentach

Przędziorki  to bardzo małe owady, będące szkodnikami roślin doniczkowych takich jak sukulenty. Są one niezauważalne gołym okiem, a ich pojawieniu się sprzyja suche powietrze i mało przewiewne warunki uprawy. Żerowanie przędziorków powoduje niszczenie skórki roślin, która korkowacieje i pokrywa się brązowo-szarymi plamkami. W zwalczaniu tych szkodników roślin doniczkowych możemy zastosować intensywne zraszanie rośliny, a w przypadku ich masowego pojawienia się, warto sięgnąć po odpowiednie środki chemiczne. Zanim zdecydujemy się na zastosowanie chemii warto wprowadzić do domu naturalnego wroga przędziorka - dobroczynka kalifornijskiego. Ta biologiczna metoda jest bezpieczna dla ludzi, zwierząt i środowiska.

 

Przeczytaj więcej o przędziorku TUTAJ.

Zapoznaj się z informacjami o biologicznej metodzie walki z przędziorkami i wciornastkami.

Mszyce w liściach sukulentów

Te szkodniki roślin doniczkowych rzadko atakują sukulenty, ponieważ ich skóra jest dla nich zbyt twarda. Zdarza się jednak, że gromadzą się na najmłodszych pędach i przy delikatnych pąkach. Chcąc się ich pozbyć należy spłukać je silnym strumieniem ciepłej wody.

Tarczniki i miseczniki

Tworzą na skórce zaatakowanych roślin niewielkie, brązowe zgrubienia. Owad żeruje pod pancerzem, który zwykle dość solidnie przytwierdzony jest do pędów lub liści. We wczesnym stadium rozwoju walka z tymi szkodnikami roślin doniczkowych jest łatwa, gdyż często wystarczy ich mechaniczne usunięcie. Można także wykorzystać doglebowe preparaty.